Nic nie zmienia się w Nottingham Forest, które we wrześniu zmieniło managera, a obecnie zalicza serię czterech porażek z rzędu, której kulminacją był blamaż z Fulham 0:5 w środku tygodnia. Takie spotkania czasem działają jak zimny prysznic, ale tym razem Forest spotkają się w Wolverhampton, które ze względu na solidną grę w defensywie jest u siebie bardzo niewygodnym przeciwnikiem. Wilki zaliczają serię pięciu domowych spotkań bez porażki, gdzie wygrywali w tym czasie m.in. z Manchesterem City i Tottenhamem. Powinni sobie więc poradzić także w sobotnim starciu.