Poznaniacy świetnie odpowiedzieli na porażkę w Szczecinie, już w kolejnym spotkaniu ogrywając u siebie Koronę aż 5:1, a w następnym starciu na wyjeździe pewnie pokonali groźnego Widzewa 2:0. Opierając się tylko na ostatniej formie drużyn grających zaległe, środowe spotkanie Warta jest zdecydowanym faworytem, bo Wisła gra wręcz beznadziejnie. Ekipa z Płocka w drugiej rundzie nie zdobyła jeszcze ani jednego punktu; mizernie wyglądają również statystyki ofensywne tej ekipy, która w pięciu meczach zdobyła tylko jednego gola. W tym kontekście nie pozostaje nic innego jak tylko postawić na wygraną solidniejszej i będącej w dużo lepszej dyzpocyji drużynę gości.