Lepsza dyspozycja Villarrealu, który zdecydowanie odżył po przejęciu przez Marcelino, zbiega się z nieco słabsza postawą zespołu z San Sebastian, zaliczającego dwa remisy w swych ostatnich dwóch poważnych występach w lidze i LM. Lekka obniżka formy Basków jest szansą dla gospodarzy, mających spory potencjał kadrowy, dotąd jednak niewykorzystywany. W aż siedmiu z ostatnich ośmiu meczów na stadionie Villarreal obie drużyny strzelały bramki i tym razem powinno być podobnie.