Katalończycy męczyli się w obu dotychczasowych meczach tego sezonu, na początku nie potrafiąc przełamać brutalnie skutecznego stylu gry Getafe, które zremisowało 0:0, a następnie strzelając dwie bramki Cadiz dopiero w ostatnim kwadransie spotkania. Dyspozycja drużyny Xaviego na początku nowych rozgrywek niespecjalnie zachęca do grania ich zwycięstwa w tym meczu, ale my jednak na nich postawimy. Villarreal jest bowiem rywalem, który może wyzwolić w zawodnikach Blaugrany dodatkową motywację, a w dodatku jest to rywal mocno osłabiony, względem poprzedniego sezonu. Z ekipy Żółtej Łodzi Podwodnej odeszło tak wielu podstawowych zawodników, że bez wielkiej przesady można powiedzieć, ze musi budować się ona na nowo, czego efektem jest nierówna gra, którą widać było choćby w pierwszym, przegranym spotkaniu ligowym z Betisem. Niezależnie od problemów faworyta w tym meczu postawimy więc na gości.

W ostatnich meczach tych drużyn na stadionie Villarreal under padał tylko raz, w zeszłym sezonie, po wygranej gości 1:0. Barcelona w dwóch meczach nowego sezonu nie straciła jeszcze ani jednego gola, ale z drugiej strony jej gra ofensywna również nie zachwycała. Villarreal straciło kilku kluczowych zawodników, także ofensywnych, dlatego zespół na razie również nie prezentuje się dobrze, dlatego w tym meczu możemy nie zobaczyć wielu goli.