Postawa piłkarzy ze Stuttgartu to jak na razie jedno z największych zaskoczeń w tym sezonie Bundesligi. Zespół przegrał dotąd tylko z RB Lipsk, wyraźnie pokonując innych przeciwników. Radził sobie z nimi nawet jeśli goli nie strzelał liderujący w klasyfikacji bramek Guirassy. Wolfsburg powinien być dla nich wymagającym rywalem, zwłaszcza w kontekście trzech ostatnich meczów bez zwycięstwa z tą ekipą, ale VFB dotąd spisuje się lepiej niż Wilki, które w dodatku przegrały dwa z trzech dotychczasowych spotkań na wyjeździe.