Urugwajczycy przeszli przez grupę jak burza, na ich nieszczęście jednak w ćwierćfinale zagrają z Brazylią, która w trzech spotkaniach zdobyła tylko pięć punktów, pokonując jedynie Paragwaj. Canarinhos dodatkowo zagrają bez Viniciusa jr-a co jest oczywiście ogromną stratą. Urusi wyglądają na tym turnieju niezwykle mocno, nie tylko solidnie w obronie, ale też niezwykle groźnie w ataku, więc nie dziwi, że niektórzy postrzegają ich nawet jako lekkiego faworyta tego spotkania. Patrząc wyłącznie na ostatnią formę rzeczywiście wydają się oni mocniejsi, a Brazylia ma swoje problemy, dlatego w tym meczu postawimy na wygraną Urugwaju, ze zwrotem przy remisie w regulaminowym czasie gry.