W ekipie Spurs idzie ku dobremu wraz z powrotem coraz ważniejszych piłkarzy, stanowiących o sile drużyny Postecoglou w pierwszej części sezonu, którzy w końcu wyleczyli urazy lub nie grają już w rozgrywkach międzynarodowych. Dodając do tego znakomitą formę Richarlisona londyńska drużyna powinna teraz iść w górę tabeli, także dzięki zwycięstwom nad takimi drużynami jak Wolves. Wilki zaliczyły kilka świetnych wyników, ale w poprzedniej kolejce zdecydowanie przegrały z Brentford u siebie, dlatego też nie dajemy im wielkich szans w starciu z Tottenhamem.