Drużyna Ange Postecoglou ma ogromne problemy kadrowe, ale mimo tego trzyma się mocno. Nawet we wcześniej przegranych spotkaniach Spurs grali całkiem nieźle, a w ten weekend sensacyjnie zremisowała z Manchesterem City 3:3. Teraz do składu wraca Romero, więc defensywa powinna prezentować się nieco lepiej, a mecz z West Ham wygląda na taki, który można wygrać. Młoty to oczywiście klasowa drużyna, ale też grająca słabo na wyjazdach, gdzie ekipa Davida Moyesa traci bardzo dużo bramek. Po serii gier bez wygranej nadal dobrze dysponowani gospodarze potrzebują kompletu punktów i powinni w tym meczu je zdobyć.