Ostatnie dwa mecze: ligowe z Evertonem i w LM z Borussią pokazały, że Spurs wracają do dobrej formy i żadna klątwa Wembley nie powinna być im straszna. Swansea mocno osłabiło się względem poprzedniego sezonu, do zespołu przyszło kilku nowych graczy przez co pierwsze mecze drużyny Clementa mogą być słabe w jej wykonaniu.