Mimo przeciętnej formy i możliwego braku lekko kontuzjowanego Harry Kane’a stawiamy tu na Spurs, którzy nawet bez swego najlepszego napastnika wydają się mieć na tyle duży potencjał, że powinni się pokusić o zwycięstwo. Święci w ostatniej kolejce ligowej zagrali tragicznie przeciwko WBA, z którymi przegrali aż 0:3, a porażka w półfinale FA Cup z Leicester w zasadzie zabrała im ostatni cel w tym sezonie.