Turyńczycy z całą pewnością chcieliby w najbliższym meczu zdobyć w końcu trzy punkty i zakończyć kiepską passę, ale może być o to trudno. Como bowiem strzelało przynajmniej jedną bramkę w każdym z ostatnich pięciu meczów, a w dodatku na wyjeździe zaskoczyło już w tym sezonie nie byle kogo, bo samą Atalantę, wygrywając z mocniejszym przeciwnikiem 3:2. Spodziewamy się tu więc ciekawego starcia, w którym powinno paść kilka goli.