Po remisie z Górnikiem Łęczna Nieciecza ma już minimalne szanse na utrzymanie, ale biorąc pod uwagę to jak dobrze ta drużyna grała w ostatnim czasie, wcale nie można ich skreślać. Problem w tym, że teraz zespół zagra z Piastem, który prócz porażki z Lechem u siebie grał ostatnio dobrze. Będzie to również pojedynek byłej drużyny obecnego trenera Termaliki, czyli Radoslava Latala. Z uwagi na to, że goście potrzebują wygranej spodziewamy się tu ciekawego, otwartego spotkania.