Szwajcarzy jak na siebie grają w tych eliminacjach bardzo ofensywnie, co odbija się nie tylko na wysokiej liczbie strzelonych bramek (21), ale także tych, które tracą, jak również wynikach w stylu 3:3 z Białorusią i 2:2 z Rumunią, a także Kosowem właśnie. Najbliżsi rywale stracili już co prawda szanse na awans z dwóch pierwszych miejsc, ale jako ambitna drużyna powinni tu z pewnością powalczyć, a więc możemy tu być świadkami dobrego spotkania z kilkoma bramkami.