Bukmacherze niespecjalnie wierzą w szanse Szachtara w tych rozgrywkach, zdecydowanie promując w pierwszym spotkaniu FC Porto. Ukraiński mistrz z oczywistych względów będzie rozgrywał domowe spotkania poza ojczystym krajem, co jest dużym utrudnieniem, a skład w ostatnich latach również został mocno osłabiony. Portugalczycy z kolei często dobrze rozpoczynają te rozgrywki, więc kursy meczowe nie mogą tu dziwić. Naszym zdaniem jednak ekipa z Doniecka powinna powalczyć w tym spotkaniu i wcale nie jest bez szans na remis, dlatego postawimy tu na bramki dla obu ekip.