Girona ma duże problemy z łączeniem gier w LM z występami w lidze. Bierze się to głównie z faktu posiadania dość wąskiego składu i urazów podstawowych graczy, które sprawiają duże problemy trenerowi czwartej ekipy poprzedniego sezonu La Liga. Zespół zaczął jednak rozgrywki po przerwie reprezentacyjnej wręcz znakomicie, ogrywając Espanyol 4:1. Wydaje się zatem, że można mu zaufać w meczu ze Sturmem, który dotąd gra w tych rozgrywkach bardzo kiepsko. Austriacy dotąd przegrali wszystkie mecze, strzelili tylko jednego gola, a na swoim stadionie przegrali nawet z leżącym w ich zasięgu Brugge. Środowe starcie to więc idealna okazja na trzy punkty dla gości.