Zeszłoroczny finalista tych rozgrywek zaczął ligowy sezon bardzo dobrze, bo od okazałego zwycięstwa z Genoą na wyjeździe 4:1 i w swym drugim oficjalnym spotkaniu w sezonie też jest typowany do wygranej. Rapid to wymagający przeciwnik, ale znajdujący się co najmniej poziom niżej od drużyny z Toskanii, która nawet w przypadku wystawienia w tym meczu nieco rezerwowego składu powinna sobie poradzić w spotkaniu w Wiedniu.