Sevilla gra jeszcze bardzo nierówno i często miewa problemy ze strzelaniem bramek, także u siebie. Drużyna Jose Mendilibara jest faworytem sobotniego starcia z Rayo, które nie wygrało żadnego z dwóch ostatnich meczów na wyjeździe. Jednocześnie jednak podopieczni Francisco Rodrigueza zaczęli sezon od dwóch wygranych, a we wszystkich czterech spotkaniach w delegacjach stracili ledwie jedną bramkę. Gospodarze powinni się tu szykować na bardzo trudną przeprawę i nie zdziwimy się jeśli w meczu nie padnie wiele goli.