Po trzech wygranych z rzędu Sevilla niespodziewanie doznała u siebie porażki z Gironą, przegrywając 0:2. Zespół z Andaluzji praktycznie zapewnił sobie utrzymanie, a na grę w europejskich pucharach nie ma szans, ale nie oznacza to, że może teraz przegrywać każdy mecz. Spotkania w lidze powinny być dobrym przygotowaniem do kluczowych meczów w LE i w ten sposób można traktować również potyczkę z Espanyolem, który ostatnio przerwał serię ośmiu meczów bez zwycięstwa. Wygrał jednak ze słabym Getafe, co nie jest żadnym wyznacznikiem formy drużyny, mającej w tym sezonie duże problemy w obronie. Sevilla powinna to wykorzystać, rehabilitując się za porażkę z Gironą.