Serbowie mogą się pochwalić świetnym bilansem na swoim terenie, gdzie nie przegrali od listopada 2020 roku i w swej grupie eliminacyjnej nieprzypadkowo wyprzedzili nawet Portugalczyków. Norwegowie mimo posiadania w składzie wielu interesujących piłkarzy, z Halandem na czele, wygrywali głównie z dużo słabszymi przeciwnikami, a przeciwko zespołom wyraźnie mocniejszym - jak choćby Holandia - przegrywali. Dlatego też postawimy tu na zwycięstwo gospodarzy, z ubezpieczeniem wobec remisu.