Kolumbia chyba na dobre zapomniała o fatalnym początku mistrzostw grając dobry mecz z Polską i nieprzypadkowo jest faworytem spotkania z Senegalem. Polacy jednak w zasadzie w ogóle nie zagrozili zespołowi Pekermana, a Senegal mimo dość przeciętnej gry w dotychczasowych spotkaniach pewnie stworzy zagrożenie. Zespołowi Aliou Cisse wystarczy remis by awansować do kolejnej rundy i w razie prowadzenia Kolumbii z pewnością będą atakować i pewnie strzelą przynajmniej jedną bramkę. Defensywa Kolumbii ostatnio wyglądała dobrze, ale na tle kiepskich w ofensywie Polaków.