Piłkarze Mallorki zakończyli grudniowy mikrocykl spotkań ligowych w dobrych nastrojach, wygrywając dwa mecze z rzędu i dobrze odpowiadając na kiepską postawę we wcześniejszych starciach z Barceloną i Celtą. Już jednak 2025 rok drużyna Jagoby Arrasate rozpoczęła od klasycznego dzwona, sensacyjnie przegrywając z Pontevedrą w Copa del Rey aż 0:3. Nie wróży jej to nic dobrego przed potyczką z Realem Madryt, który dobrą dyspozycję w rozgrywkach ligowych potwierdził bardzo wysoką, wyjazdową wygraną pucharową. Mimo problemów z zestawieniem linii defensywnej Królewscy wyglądają dziś bardzo pewnie, więc powinni wygrać ten mecz z łatwością.