Jeśli Zinedine Zidane wystawi na ten mecz jedenastkę bliską optymalnej, a choć Real nie ma już o co walczyć w lidze może tak zrobić ze względu na prestiż jakim cieszą się derby Madrytu, a także to, że po 3:0 w Turynie w środę na Santiago Bernabeu Real musi po prostu przyklepać awans do półfinału LM, to Królewscy powinni to spotkanie wygrać. Real jest obecnie w świetnej formie co pokazuje w LM, a prestiż rywala i pogoń Ronaldo za Messim w klasyfikacji strzeleckiej powinny dać gościom motywację w meczu z rywalem, który jeszcze niedawno był w dobrej formie, ale w ostatnich dwóch spotkaniach zagrał słabo. W dodatku za Realem przemawia fakt rozgrywania meczu pucharowego we wtorek podczas gdy Atletico grało ze Sportingiem w czwartek.

Wizytówką Atletico i w tym sezonie jest mocna defensywa, która jednak pod naporem będącego ostatnio w świetnej formie Realu może pęknąć. Z drugiej strony spodziewamy się także kilku szans ze strony Atletico, a wiedząc o tym, że defensywa Realu bywa chwiejna goście nie stoją na straconej pozycji jeśli chodzi o strzelanie bramek w tym meczu.

W dzisiejszej formie całego zespołu, a przede wszystkim Ronaldo, który z pewnością myśli o dogonieniu Messiego w klasyfikacji strzeleckiej, Real może wygrać to spotkanie zdecydowanie. Jeśli oczywiście potraktuje je poważnie co w kontekście sytuacji w tabeli Królewskich nie jest pewne.