Bawarczykom zdarzył się nieco słabszy mecz niż ten wcześniejszy, przeciwko Barcelonie, i gdyby rywale z Lyonu byli skuteczniejsi z pewnością mogliby im napsuć sporo krwi. Wcześniej PSG dość gładko pokonało RB Lipsk jednak na dobrą sprawę ani Atalanta, ani drużyna Juliana Nagelsmanna nie zagrały dobrego spotkania i dopiero Bayern zweryfikuje formę zespołu Thomasa Tuchela. Paryżanie mają niezły bilans zarówno przeciwko Bayernowi, jak i niemieckim zespołom, ale ekipa Hansi Flicka jest w świetnej formie od dłuższego czasu i mimo dużego potencjału rywala w finale stawiamy na ich zwycięstwo w regulaminowym czasie gry.