Liechtenstein przegrał ostatnie trzynaście meczów z rzędu, w tym 9:0 z Niemcami. W przypadku takich spotkań jak to czwartkowe ważniejsza jest jednak postawa faworyta, który zaczyna grę z nowym selekcjonerem, Roberto Martinezem. Portugalczycy z pewnością będą chcieli pokazać się z dobrej strony, a Cristiano Ronaldo, który jednak dostał powołanie do kadry, pewnie chętnie poprawi sobie swoje i tak znakomite statystyki reprezentacyjne w starciu z tak słabym przeciwnikiem.