Pierwszy z dwóch sparingowych rywali Biało-Czerwonych to drużyna ze średniej europejskiej półki, mająca jednak w składzie kilku bardzo dobrych zawodników, na czele z królem strzelców La Liga, Artemem Dovbykiem. Ukraińcy w poniedziałek zagrali niezły mecz przeciwko Niemcom, w którym co prawda nie mieli przewagi, ale stworzyli sobie kilka dodognych sytuacji i zremisowali 0:0. Piątkowe starcie może mieć podobny przebieg. Żadna z drużyn nie zaryzykuje, bo potencjalna przegrana mogłaby źle wpłynąć na atmosferę w ekipie przed Euro, a priorytetem powinna być solidna gra w tyłach i dobra organizacja gry z obu stron. Z tych powodów stawiamy w tym spotkaniu na remis.