Po niespodziewanej porażce z Serbią Biało-Czerwoni mocno ograniczyli sobie szanse na pierwsze miejsce w tej grupie. By w ogóle mieć na nią szanse muszą pokonać Bułgarię, ale powinni być ostrożni, bo rywale tracą do nich tylko dwa punkty, a drużyna Czesława Michniewicza gra wyraźnie słabiej niż w ostatniej przerwie. Dlatego spodziewamy się tu wyrównanego spotkania z małą liczbą bramek.