Patrząc na to jak w piątkowym spotkaniu prezentowała się defensywa zespołu Fernando Santosa trudno być optymistą nawet przed starciem z Albanią. Obrona jest kompletnie niezgrana i niezależnie od tego w jakim zestawieniu zagra w poniedziałek może mieć duże problemy z rywalem. Zwłaszcza iż wiele wskazuje na to, że w swym debiucie Sylvinho ustawi drużynę zdecydowanie odważniej niż jego poprzednik. Z drugiej strony Biało-Czerwoni mają nadal duże rezerwy w ataku. Już samo wsparcie Lewandowskiego drugim napastnikiem może sporo pomóc, a w odwodzie są również Skóraś i Kamiński, grający ostatnio dość dobrze. Sami Albańczycy mają problemy właśnie w defensywie, bo z powodu kontuzji nie zagra aż dwóch podstawowych defensorów. Wszystko wskazuje zatem na bramkowy over.