W meczu z Legią Szczecinianie strzelili aż dwie bramki, ale był to raczej wynik rozprężenia obrońców Legii przy wysokim prowadzeniu 4:0. W kolejnym meczu powinniśmy już zobaczyć znajomą Pogoń, nie pozwalającą rywalowi na wiele pod własnym polem karnym, ale również nie stwarzającą zbyt wielu okazji. Ich najbliższy rywal nie strzelił gola w trzech z ostatnich czterech meczów i jest w serii pięciu spotkań bez wygranej.