Zaledwie dwie bramki w trzech meczach straciła dotąd Wisła Płock, która po dwóch przegranych wygrała w końcu w trzecim spotkaniu z Radomiakiem. Piast przegrał dwa mecze, wygrywając tylko na wyjeździe ze Stalą. Choć tracił dotąd sporo bramek jest to drużyna, która potrafi grać solidnie w defensywie, a w sobotnim spotkaniu rywale mogą na nich wymusić ostrożniejszą grę, bo pewnie sami będą mocno strzegli dostępu do własnej bramki. Grając bez sprzedanego do Japonii, najlepszego w drużynie w poprzednich sezonach, Świerczoka Gliwiczanie mogą mieć tu problemy ze strzelaniem kolejnych bramek.