Norwegowie wykonali zadanie na minimalnym poziomie, bo tak należy określić trzy bramki strzelone Gibraltarowi i teraz zmierzą się z dużo poważniejszym rywalem. Turcy niespodziewanie w świetnym stylu ograli Holendrów i teraz mogą się czuć faworytami starcia ze Skandynawami. Ci mają jednak całkiem solidnych graczy, a do tego mogą straszyć znakomitym Halandem, a u siebie grali już niezłe spotkania, jak choćby 4:0 z Rumunią. Wydaje się, że będzie to wyrównane spotkanie, w którym oba zespoły powinny strzelić przynajmniej jedną bramkę.