Norwegowie koncertowo marnują potencjał swojej kadry, remisując z takimi rywalami jak Kazachstan. Tym razem zawiodła ich głównie skuteczności, bo sam Haaland miał świetną okazję, której nie wykorzystał. Teraz drużyna ze Skandynawii zagra z dużo mocniejszym rywalem, bo Austrią, która mogłaby być w tym spotkaniu faworytem. Ekipa Rangnicka zremisowała jednak ze Słowenią na wyjeździe, dlatego zamiast typu na ich wygraną wolimy tu opcję na bramki dla obu ekip.