Aż dziesięć bramek strzelonych w ostatnich dwóch meczach to świadectwo znakomitej formy Newcastle w ostatnim czasie, które ma duże szanse na niespodziewany awans do przyszłorocznej Ligi Mistrzów. Po drugiej strony mamy bardzo kiepski Southampton, który zdobył tylko punkt w ostatnich meczach, a choć osiągnął go w wyjazdowym starciu z Arsenalem tu nie spodziewamy się powtórki. Skoro nie wygrywasz u siebie z Bournemouth nie masz argumentów w walce na St. James Park i gospodarze powinni zaliczyć tu komfortowe zwycięstwo.