Faworytem starcia przeciwko młodej i chimerycznej drużynie Thiago Motty jest rzecz jasna Napoli, które w ostatnim czasie złapało właściwy rytm, o czym świadczy choćby rewanż na Atalancie, z którą Partenopei wygrali na wyjeździe 3:2. Juventusu nie można jednak skreślać, bo Turyńczycy nadal mają ogromny potencjał ofensywny i mądrego trenera, który jest w stanie wykorzystać problemy rywali, wcale nie grających bezbłędnie. Postawimy tu więc na bramki dla obu drużyn.