Beniaminek z Lublina był jednym z pozytywnych zaskoczeń pierwszej części sezonu, kończąc ją serią pięciu spotkań bez porażki, z czterema zwycięstwami. Wiele wskazuje na to, że i drugą część Lublinianie mogą rozpocząć od triumfu, bo zagrają z Lechią, która przeżywa spory kryzys. Choć ekipa z Gdańska kończyła rok wygraną to jednak minimalne zwycięstwo przeciwko najsłabszemu w rundzie Śląskowi nie jest żadnym powodem do dumy. Kadrowo ekipa prezentuje się słabo, dlatego postawimy tu na kontynuację dobrej passy gospodarzy.