Trzeci w poprzednim sezonie Manchester United zdołał się wzmocnić kilkoma dobrymi zawodnikami i mimo średniej atmosfery wokół zespołu, związanej z próbami sprzedażu klubu, powinien utrzymać miejsce w pierwszej czwórce. Ich pierwszym przeciwnikiem będzie drużyna z jeszcze większymi problemami. Po poprzednich rozgrywkach z prowadzenia klubu zrezygnował Julen Lopetegui, a na ławce nowe rozgrywki rozpocznie Gary O’Neill. Wolves stracili jednego z kluczowych piłkarzy w osobie Rubena Nevesa, a niektóre wzmocnienia wyglądają wręcz groteskowo (50 milionów dolarów wydane na Matheusa Cunhę). Wolverhampton miał niezłe wyniki w meczach kontrolnych, ale trudno wyciągać z nich jakieś poważne wnioski. Zespół zaliczył kiepską końcówkę poprzednich rozgrywek, co w kontekście ich problemów nie wróży im dobrze przed spotkaniem z United.