United są dziś groźniejsi dla swoich rywali, przede wszystkim dzięki przyjściu Bruno Fernandesa, który z miejsca stał się centralną postacią ofensywną drużyny. Nawet brak Pogby i Rashforda nie wpływa zatem negatywnie na grę zespołu. United mają zatem szanse w starciu z City, tym bardziej że dwukrotnie ich w tym sezonie pokonali. The Citizens grają nierówno, ale mimo tego pozostają faworytami niedzielnego starcia, a zatem obie drużyny powinny w tym meczu strzelić przynajmniej jednego gola.