Zdecydowany hit bieżącej kolejki Premier League to nie tylko starcie dwóch z czterech najlepszych ekip poprzedniego sezonu, ale również potyczka mistrza z zespołem, który wysłał wyraźny sygnał, że chciałby zostać głównym pretendentem. Sroki zagrały bowiem na inaugurację fantastyczne spotkanie, w którym błyszczał przede wszystkim Tonali, ale pozostali zawodnicy również stanęli na wysokości zadania. Z tak grajacym Newcastle problemy może mieć nawet Manchester City, który w zeszłym sezonie na wyjeździe zremisował z przeciwnikiem 3:3. Teraz może być równie ciekawie, dlatego stawiamy tu na gole dla obu ekip.