O różnicy kilku klas pomiędzy tymi drużynami nie ma co się rozpisywać, bo rzecz jest oczywista. Maltańczycy w dotychczasowych trzech domowych meczach z Anglią stracili siedem bramek, ale to ostatnie starcie przegrali 0:4. Dla faworytów kluczowe powinno być tu bardzo szybkie zdobycie bezpiecznej przewagi i kontrolowanie przebiegu spotkania, dlatego stawiamy tu na zdecydowane prowadzenie gości już po pierwszej połowie spotkania.