Choć pierwszy mecz ŁKS w tym roku dawał jeszcze nadzieje na to, że drużyna z Łodzi powalczy o utrzymanie w kolejnych ekipa grała na tyle słabo, że zdecydowano się już na drugą zmianę trenera. Wątpliwe jednak, by przyniosła ona zmianę, bo drużyna jest po prostu za słaba kadrowo. Na tle niedzielnego rywala Puszcza prezentuje się bardzo dobrze, jako ambitna i solidna drużyna, która powinna w tym meczu wykorzystać ogromny kryzys rywala i zdobyć ważne trzy punkty.