Piłkarze Pasów wpadli w lekki dołek, o czym świadczy aż siedem bramek straconych tylko w dwóch ostatnich meczach. Nawet trzy gole, które podopieczni Jacka Zielińskiego dali sobie strzelić w Łęcznej nie świadczą dobrze o grze zespołu, czego nie zmienia wygrana 4:3. Z tych problemów mogą skorzystać piłkarze ŁKS, którzy u siebie już pokazali się z dobrej strony, także ostatnio remisując z bardzo dobrą Jagiellonią 2:2. W obliczu sporego kryzysu w Krakowie gospodarze mają tu spore szanse na komplet punktów.