Wolverhampton ma problemy w obronie, o czym świadczy aż jedenaście bramek straconych w ostatnich czterech meczach, a w ofensywie Wolves grają tak samo przeciętnie jak w poprzedniej części sezonu. Wydają się oni zatem wygodnym rywalem do zaliczenia wygranej i zwiększenia presji na Manchesterze City w ostatniej kolejce.