Watford zaczyna grę pod wodzą nowego managera, Nigela Pearsona, który ma sprawić, że drużyna wyjdzie w końcu z dołka. Szerszenie mają jednak ogromne problemy, szczególnie ze strzelaniem bramek, i w sumie nic dziwnego, bo skład na pozycjach ofensywnych nie wygląda dobrze. Liverpool nie gra w tym sezonie tak dobrze w defensywie, ale akurat przeciwko Watford może nie stracić gola, szczególnie jeśli goście zagrają mocno defensywnie, a w meczu nie padnie wiele goli.