Podczas gdy Manchester United na swoim stadionie męczył się ostatnio ze słabym Norwich, wygrywając 3:2 dzięki hattrickowi Cristiano Ronaldo, Liverpool wyglądał w pierwszej połowie znakomicie przeciwko Manchesterowi City. Nawet jeśli podopieczni Kloppa pozwolili przeciwnikom na zbyt wiele w drugiej odsłonie to jednak prezentowali się w tym starciu naprawdę bardzo pewnie, zwłaszcza na tle bardzo przeciętnego zespołu United. Obie drużyny dzieli ostatnio co najmniej jedna klasa, co powinno znaleźć odzwierciedlenie we wtorkowym meczu, który jest dla Liverpoolu bardzo istotny w kontekście walki o mistrzostwo kraju.