Szans Liverpoolu w tym spotkaniu upatruje się w znakomitej formie ofensywnego tria, a także w fakcie, iż Liverpool był jedynym zespołem w tym sezonie, który w lidze wygrał z City. Nie ma co dyskutować nad tym pierwszym jednak rozbierając na czynniki pierwsze drugi argument należy stwierdzić, ze to zwycięstwo The Reds zawdzięczają słabszemu momentowi, czemuś co można porównać do sytuacji trafionego boksera, która zalicza knock-down, drużyny Guardioli, która mimo to była bliska w tym meczu zdobycia jednego punktu. Atak The Citizens jest porównywalny z tym Liverpoolu jednak goście mają lepszą defensywę, która tym razem nie powinna dać się nabrać tyle razy co na początku 2018 dlatego sądzimy, że to oni mogą tym razem wygrać spotkanie na Anfield Road.