The Reds w weekend niespodziewanie stracili punkty w domowym spotkaniu z Brighton, w którym prowadzili 2:0. Powinni je wygrać niżej, ale nie wykorzystali sytuacji i dali rozwinąć skrzydła rywalom. Ten wynik naturalnie każe po raz kolejny zapytać o dyspozycję obrony ekipy Kloppa, która zazwyczaj gra solidnie, ale nieraz zawodzi. Tak jak w pierwszym meczu z Atletico, w którym Liverpool stracił dwie bramki. Choć jednak Los Colchoneros prezentują się coraz lepiej gospodarze grają na tyle solidnie, że powinni wygrać to spotkanie, zwłaszcza że ekipa z Madrytu traci w tym sezonie zaskakująco dużo bramek.