The Reds w dotychczasowych spotkaniach zdobyli tylko punkt więcej od rywala, ale widać, że po transferze Salaha ich ofensywa może być jeszcze mocniejsza, co wiąże się także z powrotem kontuzjowanego w poprzednim sezonie Mane. Mimo gry w eliminacjach do Ligi Mistrzów w tygodniu Liverpool u siebie powinien być lepszy od rywala.