Lechia gra na razie w kratkę, ale Gdańszczanie dotąd wygrywali swoje spotkania domowe, przegrywali zaś na wyjeździe. Wisła z kolei nadal gra beznadziejnie. Zatrudnienie nowego trenera, Jerzego Brzęczka na razie dało punkt z Łęczną, ale w tygodniu Wiślacy niespodziewanie odpadli z Pucharu Polski, grając z Olimpią Grudziądz. W tym kontekście nie dziwi fakt, że to gospodarze są faworytem tego starcia i to na nich też stawiamy.