Poprzednia runda była zdecydowanie lepsza dla Lechii, która długo utrzymywała się w czołówce. Śląsk grał nieco gorzej, zwłaszcza w defensywie, która straciła siedem bramek więcej niż Gdańszczanie. Śląsk wzmocnił się jednak wykupując bardzo dobrego na jesieni Piaseckiego, dlatego powinien być podobnie mocny w ataku jak w 2021 roku. W czterech ostatnich spotkaniach z rzędu w Gdańsku obie drużyny strzelały przynajmniej jedną bramkę. Tym razem powinno być podobnie.