Odrodzony, dzięki wygranej z Pogonią w ostatniej kolejce, Lech jest oczywiście faworytem domowego starcia ze Stalą. Zespołem, który jednak w ostatnich latach w Poznaniu grał całkiem dobrze, a trzy lata temu potrafił tu nawet wygrać. Mielczanie są obecnie słabsi po oddaniu Szkurina, ale już bez niego byli w stanie strzelić dwie bramki solidnemu dotąd w tyłach Piastowi, dlatego piłkarze lidera muszą się mieć na baczności i wcale nie jest pewne, że zachowają tu czyste konto. Postawimy tu na przynajmniej trzy bramki.