Kolejorz gra jeszcze w tym sezonie mocno nierówno o czym świadczy nie tylko remis w ostatnim spotkaniu ligowym z Zagłębiem, ale również problemy w drugiej połowie meczu z Żalgirisem u siebie. Spartak Trnava to jednak słaby rywal, który wygrał zaledwie jeden z ostatnich pięciu meczów, a w lidze u siebie przegrał już spotkanie z dziewiątym w poprzednim sezonie ligi Trencinem. Jeśli Lech zagra na swym normalnym poziomie powinien wywalczyć sporą przewagę przed rewanżem w Słowacji.